Moja Historia 4 – wyjście na plażę

Budząc się rano po minionej nocy wstałam rozciągając się i pomyślałam żeby pójść na plażę w taki ciepły dzień. Jak pomyślałam tak zrobiłam podczas szykowania porannej kawusi. Plaża znajdowała się nie daleko, biorąc ostatni łyk kawy i nie marnując czasu zaczęłam się zbierać. Otwierając szafę zaczęłam szukać stroju kąpielowego ale po chwili sobie myślę ” a czemu by nie iść w tym”? Włożyłem białe majtki z czerwonym serduszkiem na środku, krótkie szorty, sandałki, kapelusz i zebrałam się do wyjścia.

Dowiedz się więcej

Szalona fantazja

Obudziłam się rano, bo musiałam iść do szkoły (była to 1 gimnazjum). Przeciągnęłam się i patrząc na zegarek stwierdziłam, że zdążę spokojnie. Po chwili wstałam, podeszłam do szafy i zaczęłam myśleć a co by tu włożyć dzisiaj. Podczas przeglądania znalazłam czarne rajstopy z księżycem i gwiazdkami, białe majtki, krótką spódnice koloru czarnego, koszulkę. Ubrałam się, wypiłam herbatę i postanowiłam, że po drodze pójdę jeszcze do sklepu. Wzięłam plecak, buty, klucze, telefon, śniadanie i wyszłam z domu.

Dowiedz się więcej

Moja Historia 3 – Powrót

Wracałam autokarem do domu. Godzina była 12:00 więc się  zdrzemnęłam i spałam do godziny  20:00. Do domu dotarłam po godzinie 23:00. Gdy weszłam w to w pierwszej kolejności oczywiście położyłam się na łóżku by chwilkę odpocząć myśląc o przygodzie w górach i jednocześnie wkładając sobie rączkę do czarnych majteczek.

Dowiedz się więcej

Moja Historia 2

Raz jak byłam w górach ze znajomymi to w naszej ekipie była taka jedna dziewczyna co zawsze się moczyła w łóżko. Któregoś dnia, gdy było dość ciepło to poszłyśmy razem w góry. Byłam ubrana wtedy w szorty, czarne majtki, cienką bluzeczkę i butki sportowe, takie typowe do wspinaczki. Gdy weszłam z nią na górę to zrobiłyśmy sobie przerwę. Z plecaka wyciągnęłam butelkę wody i przekąski.

Dowiedz się więcej

Kawały z wiecie czym!

Miałam wtedy z 10 lat i już wiedziałam, że bardzo lubię patrzeć jak ktoś nie wyrabia i sika w majty. Byłam wtedy z koleżanką. Byłyśmy w sklepie i ona chciała duże Lays’y ale nie miała kasy, więc ja kupiłam dla nas strasznie dużo wody i powiedziałam jej, że jak coś zrobi to jej te chipsy kupię. Poszłyśmy za garaże na osiedlu i powiedziałam do niej tak: Kupię Ci dużą paczkę chipsów, może więcej niż 1 ale musisz… Się posikać. – Ona nawet nie zaprzeczała (była ode mnie rok młodsza). – Masz, wypij tą wodę (dałam jej chyba z pięć litrów) i chodźmy za krzaki. Wypiła ponad litr i ja jej mówiłam: – Wypij jeszcze! Ona wypiła chyba łącznie 1,5 litra (jedną taką butelkę) i powiedziała, że już naprawdę nie może i chwilę potem na jej jasno niebieskich jeansach pojawiła się plama, która z każdą chwilą się powiększała.

Dowiedz się więcej

Katarzyna #4

Katarzyna obudziła się rano i zdecydowała, że powtórzy swoją mokrą przygodę, ale nie wiedziała, że nie wszystko pójdzie po jej myśli. Wstała, umyła się i nie skorzystała z toalety chociaż chciało jej się sikać. Zjadła śniadanie, wypiła kawę, przebrała się i poszła do pracy. Po kilkunastu minutach w biurze musiała wyjść się wysikać. “No to zaczynamy” – pomyślała – “wypiję dużo kawy i powinno się udać to powtórzyć”.

Dowiedz się więcej

Katarzyna – odwiedziny Moniki

W sobotę Katarzyna wstała wcześniej bo wiedziała, że Monika ma do niej przyjść. Postanowiła dużo pić, żeby chciało jej się siku. Ubrała się w różowe majteczki, niebieskie jeansy, biały stanik i żółtą koszulkę. Zjadła śniadanie i wypiła dwie szklanki soku pomarańczowego. Miała jeszcze jakieś dwie godziny do przyjścia koleżanki, więc była pewna, że będzie jej się bardzo chciało sikać. Żeby się nie nudzić włączyła sobie pornosa na dvd. Był to jej ulubiony bo było w nim dużo pissingu.

Dowiedz się więcej

Nowa koleżanka Katarzyny

Urlop Katarzyny dobiegał końca. Koledzy i koleżanki namawiały ją do ostatniego zjazdu na nartach. Katarzyna mówiła, że nie może zjechać bo cały zjazd trwa jakieś 20 minut, a ona natychmiast musi iść do toalety. Jeden z kolegów powiedział coś co bardzo ją zdziwiło, a powiedział on tak: “Przecież możesz zsikać się na trasie”. “Nie słuchaj go” – powiedział inny, ale Katarzynie spodobała się ta propozycja, “Skąd ten pomysł?” – zapytała, “Znam taką jedną Monikę. Już nie raz zlała się podczas zjazdu i mówiła, że to lubi” – odpowiedział.

Dowiedz się więcej