Pewnego razu będąc na szkoleniowym wyjeździe odreagowywałem stresy dnia w spokojnym pubie, gdy usłyszałem figlarne damskie śmieszki dobiegające od pewnego stolika. Wtedy dopiero uważnie przyjrzałem się siedzącym tam trzem kobietom. Wyglądały imponująco. Śliczna brunetka ok. 25 lat w skąpej kwiecistej sukience, blondynka w podobnym wieku, równie atrakcyjnie ubrana, oraz wstydliwie dość się uśmiechająca młodziutka ok. 18 letnia również brunetka. Zacząłem się wsłuchiwać w ich rozmowę i zorientowałem się, że fantazjują na bardzo wyrafinowane erotyczne tematy. Trudno było się przy akompaniamencie sączącej się muzyki zorientować od razu o co konkretnie im chodziło, ale dość często powtarzało się stwierdzenie, że „fajnie byłoby gościa chętnego na coś takiego poznać”.
Dowiedz się więcej