Zaczęło się w przedszkolu

U mnie zaczęło się w przedszkolu… sikanie bardzo mnie kręciło. Potrafiłam znaleźć sobie koleżanki, które też były tego ciekawe. Trochę czasu spędziłam tylko w toalecie… hm. Miałam koleżanki, które były ciekawe, co będzie, jak jedna z nich odda kropelkę moczu na głowę innej. Jedna stała na kibelku ze ściągniętymi majtkami a myśmy podchodziły i czekały na jej kropelkę. Wiadomo, że to kropelka żadna nie była… Kilka koleżanek przyjęło to bez rewelacji, ale mnie się spodobało… Kilka dni później poszłam do łazienki z zamiarem wysikania się. Ale zamiast siadać na kibelku wysikałam się z premedytacja na podłogę. I byłam z siebie taka dumna, że do dziś pamiętam…

Potem jako dziesięcioletnia dziewczynka znalazłam sobie koleżankę na podwórku, z którą robiłyśmy siku w śmietnikach, w zsypie na śmieci w bloku, gdzie mieszkałyśmy… no mogłyśmy oczywiście pójść do którejś do domu zrobić siku, ale to nie było to. Wchodziłyśmy do zsypu, zamykałyśmy drzwi i kucałyśmy obok siebie. Potem dwie żółciutkie strużki wytryskiwały spomiędzy naszych nóżek a myśmy to w ciszy obserwowały, przysłuchując się temu charakterystycznemu szumowi…Po wysikaniu się biegłyśmy szybko piętro niżej i obserwowałyśmy, jak siki kapią z góry jedną, wielką, żółtą strugą… kapało tak nawet i przez trzy pietra…

Sikałam też z kuzynką do wiaderka w piaskownicy na osiedlu i po schodach, w zawodach która dalej…

Lubie sikać w dziwnych miejscach do tego nie przeznaczonych i zawsze bałam się, że jestem zboczona, a tu proszę… ile pokrewnych dusz…

Kiedyś koleżanka w zimie poczuła, że chce siku, ale miała na sobie kombinezon i nie chciało się jej go zdejmować. Mogła pójść do mnie się wysikać, ale nie chciała. Poszła do domu ale jej mamy nie było i musiała wysikać się na wycieraczkę… i się cieszyła, że nikt tego nie widział…

Tylko jedno mnie martwi… chłopcy sikający mnie nie interesują. Kręcą mnie dziewczyny… chciałabym nawet być obsikana przez jakąś, ale tak, żeby ona o tym nie wiedziała…

Mam chłopaka od 5 lat, ale tego z nim nie robię, tylko normalny seks… ostatnio poczułam, że mam bardzo ogromna ochotę na sikanie… i korzystam ze wszystkich okazji.

Tylko mnie martwi, że mam jakieś lesbijskie orientacje mojego siuśkowego upodobania….

Dodaj komentarz