Mycie naczyń – Mokra zabawa

Raz, gdy odwiedziłam moją znajomą w domu zauważyłam, że myje naczynia. Zaproponowałam jej mokrą zabawę przy zmywaniu. Lekko się  uśmiechnęła i zgodziła się. Miałam na sobie wtedy błękitne majtusie w białe kropki, koszulkę i krótką spódnicę.

Usiadłyśmy przy stoliku i popijając wodę, gadaliśmy o wszystkim i o niczym jak zwykle. Po czasie poczułam, że już lekko muszę do toalety, ale pomimo to trzymałam a Monia zajmowała czas rozmową mówiąc że muszę wytrzymać. Po godzinie zaczęłam krzyżować już nogi, ale nadal trzymałam dalej. Dopijając wodę ze szklanki zauważyłam, że Moni już też się chce.
Postanowiłyśmy wziąć ręczniki, zwinąć je w rulony i podłożyć sobie pod tyłki, w razie jakbyśmy się miały zsikać. Gdy po 2 szklankach jak już chciało mi się bardzo mocno ona wyciągnęła dzbanuszki na lemoniadę. Podłożyła pisie pod dzbanek i zaczęła ocierać swą pusie ręcznikiem zawiniętym w rulon. Widząc to odczułam duże podniecenie i zaczęłam robić podobnie jak ona. Czułam jak mięciusi materiał tkaniny ociera się o moje intymne miejsca.  Moje podniecenie narastało z każdą kolejną chwilą. Czułam, że zaraz nie wytrzymam i zsikam majtki.
Mimo to dalej trzymałam, aż zaczęłam czuć, że z każdą kolejną chwilą robi mi się gorąco. Gdy już czułam, że majtusie są wilgotne a mimo to robię to dalej czuję jak z każdą chwilą jest mi coraz bardziej przyjemniej. Gdy zaczęłyśmy dochodzić do rozkoszy zauważyłam że Monia ma identyczny odruch jak ja i za każdym razem gdy dochodzi lub sika trzęsie się jej noga z rozkoszy. Widząc to zacisnęłam mocniej nóżki czując jak jest już dość wilgotna i że się zleje za kilka chwil. Czując jak już dochodzę powiedziałam jej, że już dłużej nie mogę i zaczynam popuszczać kropelkami trzymając ostatkiem sił. Monia kazała mi się położyć na plecach, z rozwartymi nóżkami kieruję mi na moje i czuje, że jej pusia prawie styka się z moją.
Powiedziała, że teraz ona będzie robiła ręcznikiem i zbliżyła się tak, że dotykała swoją pipką mojej, pocierając ręcznik przez majtusie. Gdy w  końcu mięśnie odmówiły posłuszeństwa zaczęła lać rozkosznie przy tym jęcząc oblewając moje majtusie i pocierając zarazem ręcznikiem. Czułam jak coraz bardziej mi ścieka i mimo trzymania kropelki ze mnie leciały, czułam, że na mnie sika. I gdy mówiłam, że już nie mogę, moje mięśnie się rozluźniły i zaczęłam lać, czując, że moje majteczki są  całe mokre i ciepłe i zarazem.
Czując jak sikam do jej cipki zaczęłam masować jej piersi co ją jeszcze bardziej podnieciło. Zaczęłam dochodzić do orgazmu i czując to jak dochodzę to nie próbowałam zatrzymać rozkosznego rozluźnienia. Gdy skończyłyśmy sikać to zaczęłyśmy się namiętnie lizać i ona zaproponowała że ona będzie z tyłu a ja żebym się położyła na boku. Przyniosła taką długą i miękką rurę  i zaczęła wkładać mi między nogi, a drugą końcówkę włożyła między swoje i udawała że jest chłopakiem. Zaczęła pchać tą rurę w przód i tył jednocześnie z tyłu dotykając mi cycuszków i pisi liżąc mnie zarazem trzymając za biodra. Nawet nie protestowałam, rozluźniłam się zupełnie i oddałam. Czułam, że znów zaraz dojdę i zsikam się zarazem. Czując jak orgazm wypełnia moje ciało, jakby ktoś się zlał we mnie.
Po zabawie położyłyśmy się do łóżka, zdyszane i mokre. Pocałowaliśmy się jeszcze raz namiętnie i poszłyśmy spać.
luna