Letniskowy Domek

Podczas lata pojechałam z moją przyjaciółką do domku letniskowego w lesie, by spędzić troszkę czasu razem we dwójkę. Byłam ubrana wtedy w bluzeczkę rozpinaną, sukienkę, butki sportowe, a majtusie miałam wtedy różowe. Gdy dojechałyśmy na miejsce było już południe więc, by nie tracić czasu zaczęłyśmy się rozpakowywać z ciężkich walizek.

Podczas rozpakowywania zauważyłam, że z pośpiechu zapomniałam zabrać majtek. Przyjaciółka wiedząc o tym powiedziała, że użyczy mi swoich, bo nigdy nie rusza się bez zapasowych i zawsze zabiera więcej niż potrzebuje, co mnie ucieszyło. Gdy skończyłyśmy rozpakowywanie to zaczął zbliżać się wieczór, a po podróży byłyśmy zmęczone. Poszłam więc do łazienki, usiadłam na toalecie i zaczęłam marzyć, masując brzuszek i cipkę. Po chwili czując to nasilające się drżenie czułam, że chyba zleje się w swe majtusie.
Po chwili zaczynałam troszkę popuszczać, czując jak leci wstałam i trzymając paluszki w pusi czułam jak ze mnie ścieka zalewając majtusie i nogi, a także ciepło na moich paluszkach. Czując to zaczęłam szybciej masować sobie cipkę, czując jak zaraz całkiem się zleje i zarazem dojdę.
Po kilku chwilach nie opierając się, czułam jak zaczęło lecieć mi po majtkach i nogach. Poczułam orgazm, który mnie rozpalał swoim ciepłem.
Gdy skończyłam weszłam w majtusiach pod prysznic się myć, a gdy wyszłam widziałam, że znajoma już zasnęła więc położyłam się obok. Gdy wstałyśmy rano pomyślałam, że może pójdziemy do lasu na spacer.
Z rana zaczęłyśmy się zbierać. Włożyłam białą koszulkę z sercem, bluzeczkę zapinaną, majtusie z serduszkiem, szorty, buty sportowe oraz inne tam rzeczy. Wzięłam picie, teflon itp. i poszłyśmy na spacer. Gdy wyszłyśmy poszliśmy w stronę drogi prowadzącej do lasu. Podczas podróży gadając sobie o wszystkim i o niczym zarazem zrobiłyśmy małą przerwę. Kilka kilometrów dalej był most więc poszliśmy do tego mostu i zatrzymałyśmy się  nieopodal.
Przyjaciółka stwierdziła, że chce się jej siku i że musi na bok. Ja oczywiście  drocząc się z nią mówiłam, by poczekała chwilę. Podeszłam do niej i zaczęłam ją całować i tulić. Ona zaś z podniecenia mówiła, że musi bardzo, bo się zaraz posika, a ja ciesząc się zaczęłam łapać ją z tyłu obejmując ją. Gdy złapałam ją za biodra ona mówiła żebym przestała, bo siknie, a ja jej na to, że czemu nie.
W końcu nie opierając się zaczęłam dotykać jej piersi, a drugą rączką lecieć do jej dżinsów i dotykać przez nie jej cipki, poczułam jak jest napięta i stara się, by nie puścić. Chciałam, by się rozluźniła więc dotykałam ją dalej i zaczęłam przesuwać ręką po jej cipce czując, że zaraz się zleje. Nie protestowała i zaczęła dotykać swych piersi. Po chwili  rozluźniając się zaczęła sikać. Biorąc rączkę pod spodnie czułam jak sika. Czułam jak oblewa swe majtusie i spodnie. Sama zaczęłam czuć, że mi gorąco i że zaraz na sam ten widok dojdę. Ona zaś całując mnie nie opierając się zaczęła ściągać ze mnie bluzeczkę, czując jednocześnie lekkie drżenie czułam jej gorący dotyk. Gdy skończyła sikać podwinęła mi koszulkę do góry i zaczęła ssać moje piersi dotykając jednocześnie mojej dziurki przez szorty.
Poczułam, że sama zaraz nie wytrzymam i że też się zleje. Czułam, że gorąco potęguje, a ja jestem cała rozpalona. Czułam jak moje białe majteczki z sercem zaczynają wilgotnieć. Moja przyjaciółka mówiła żebym się rozluźniła i zaczęła ściągać mi szorty, jednocześnie mnie całując. Po chwili gdy zaczęła lizać mi majtusie czułam jak rwąca rzeka w mojej cipce zaczyna nabierać i że jeszcze chwila.
Gdy zaczęła wpychać swój język głębiej i lizać cienkie majtusie,  czułam że mięśnie puszczają. Po chwili czując jak jej języczek się zagłębia w wilgotnej już jaskini, poczułam, że już nie mogę i poczułam jak potok mną szarpie i zaczyna zlewać strumieniem jej usta. Ona zaś czując to zaczęła spijać mój mocz. Podczas gdy przyjaciółka miała usta zanurzone w mojej pusi dostałam najwspanialszego orgazmu w życiu.
Po skończonej zabawie położyłyśmy się na mostku obok siebie, przez chwilkę obejmując się. Po odpoczynku zaczęłyśmy się ubierać. Słońce już zaczęło zachodzić więc postanowiłyśmy się zbierać. Gdy zaczęłyśmy wracać i zbliżać się do domku zaczęło się ściemniać. Wchodząc do domku przyjaciółka poszła pod prysznic, a ja czekając zaczęłam szukać piżamy.
Gdy wyszła poszłam i ja. Po wyjściu założyłam piżamę (nie założyłam oczywiście majtek) i siedząc na łóżku zaczęłyśmy sobie tam gadać. Gdy poszła zrobić nam picie spojrzałam na telefon. Akurat w tym momencie zawibrował – przyszedł SMS. Zaczęłam się zastanawiać jakby to było z telefonem… Bo ona oczywiście miała swój telefon w kuchni. Powiedziałam jej żeby do mnie zadzwoniła. Zaciekawiona zapytała się po co.
A ja jej mówię, że chce coś sprawdzić. Gdy zaczęła dzwonić włożyłam telefon w pipkę czując jak miło i przyjemnie wibruje. Powiedziałam jej by się nie rozłączała. Wchodząc do pokoju spostrzegła co robię. Na początku była nieco zszokowana, ale podeszła do mnie od tyłu obejmując mnie.
Ustawiłam sobie w telefonie mocniejszą wibrację i ponownie przybliżając go do cipki czułam jak moje ciało zaczyna lekko drżeć. Moja przyjaciółka po chwili zaczęła obejmować mnie od tyłu. Zaczęła mnie całować i dotykać piersi przez piżamę. Czułam przez cienki materiał jej ciepły dotyk, to jak zaczęła mi masować cipkę. Całe moje ciało drżało, czułam jak się odprężam i że zaraz się równocześnie zleje i dojdę.
Poczułam, że już dłużej nie dam rady i że za chwilę się zleje. Zaczęłam szczytować, jednocześnie czując jak moje ciało drżąc wylewa siki z mojej cipki, mocząc piżamę, a w miejscu w którym trzymam telefon powstaje powiększająca się coraz bardziej mokra plama. Zaczęłam się coraz bardziej rozluźniać, mocząc coraz bardziej mokrą piżamkę. W końcu mięśnie brzucha puściły, a ja oddając się wspaniałej rozkoszy czułam jak zaczynam lać rzeką mocząc telefon, a także piżamę. Zaczęłam krzyczeć i wić się, czując jak całe moje ciało drży.
AA Aaaaaaahhhhh
Mmmmmmmmmm
Ohhhhhhh tak.
Zmęczone poszłyśmy spać. Następnego dnia zaczęłyśmy się pakować i ruszyłyśmy w drogę powrotną do domu.
luna