Mokra Zabawa

[quote author=Manowar link=topic=73.msg900#msg900 date=1507020078]
Powinien moim zdaniem postawić Teodorczyka obok Lewandowskiego. .

Czeka nas ciężki mecz ale to my mamy awansować. Armenia gra już tylko o czapkę gruszek.
[/quote]

Powiem tak, każdy tylko nie ten drewniak Teo! Raz, że bez formy, a dwa nigdy się nie wyróżnił w kadrze. Zawsze grał piach. Z Lewym w ogóle się nie dogaduje.

Co do meczu, właśnie takie w których "my mamy awansować" są najtrudniejsze. Obym się mylił.

No może i Teo gra piach ale Ormianie na pewno podwoją albo i potroją krycie Lewego. To oznacza więcej miejsca dla innych. A od drewnianej ściany piłka może się prawidłowo odbić. Pewnie że wolałbym innego, ale kogo?

Sprzeczne informacje docierają ze zgrupowania. Raz piszą że Rybus jest gotowy do gry, za chwilę że jednak nie. Grosik jest przeziębiony ale powinien być gotowy na mecz. W pomocy Linetty czy Mączyński? Pierwszy jak na razie w kadrze zawodzi ale ponoć ma pałera. Mąka bez formy, ale Nawałki przeważnie nie zawodzi. Kto na lewej obronie jeśli nie Rybus? Cionek czy Bereszyński? Dużo tego a mecz już jutro...

Rybus zagra, to raczej pewne na 99%.
Obok Krychowiaka na pewno Mączyński. Linetty odpada.
Ogólnie widzę to tak:
Fabiański- Glik, Pazdan, po bokach Rybus i Piszczek. środek pola z Krychowiakiem,  Mączyńskim, Zieliński z przodu będzie operował za Lewandowskim.
Po bokach Grosicki i Makuszewski. Błaszczykowski zapewne wejdzie po przerwie na zmęczonych Ormian. Ewentualnie odwrotnie, zacznie Kuba a zmieni go Makuszewski.
Tak widzę skład wyjściowy ☺

Scenariusz 1:

- Polska wygrywa z Armenią
- Czarnogóra wygrywa z Danią

1. Polska - 22 pkt.
2. Czarnogóra - 19 pkt.
3. Dania - 16 pkt.

W przypadku takich wyników Czarnogóra zachowa szanse na awans, ale będzie musiała pokonać nas na Stadionie Narodowym w Warszawie. Polsce w niedzielnym spotkaniu wystarczy wtedy remis.
----------------------
Scenariusz 2:

- Polska wygrywa z Armenią
- Dania wygrywa z Czarnogórą

1. Polska - 22 pkt.
2. Dania - 19 pkt.
3. Czarnogóra - 16 pkt.

W takim wypadku Duńczycy muszą wygrać swój mecz z Rumunią i liczyć na to, że Czarnogóra pokona Polskę. Biało-czerwonym wystarczy remis.

Scenariusz 3:
---------------------
- Dania remisuje z Czarnogórą
- Polska wygrywa z Armenią i zapewnia sobie awans na Mistrzostwa świata w Rosji

1. Polska - 22 pkt.
2. Czarnogóra - 17 pkt.
3. Dania - 17 pkt.

Najlepszy z możliwych scenariuszy, jedyny, który da Polsce awans już po czwartkowym spotkaniu wyjazdowym z Armenią. W przypadku takich rozstrzygnięć ostatni mecz z Czarnogórą w Warszawie nie będzie miał już znaczenia.

Scenariusz 4:
----------------------

- Polska remisuje z Armenią
- Czarnogóra remisuje z Danią

1. Polska - 20 pkt.
2. Czarnogóra - 17 pkt.
3. Dania - 17 pkt.

Kolejna sytuacja, w której Polsce wystarczy w ostatnim meczu remis. Nawet zwycięstwo Duńczyków z Rumunami nie odbierze wtedy drużynie Adama Nawałki awansu.

Scenariusz 5:
-----------------------

- Polska remisuje z Armenią
- Czarnogóra wygrywa z Danią

1. Polska - 20 pkt.
2. Czarnogóra - 19 pkt.
3. Dania - 16 pkt.

W takiej sytuacji Dania traci szanse na awans z pierwszego miejsca, a w grze zostają już jedynie Polska i Czarnogóra. W niedzielę w Warszawie goście musieliby wygrać, nam wystarczyłby remis.

Scenariusz 6:
----------------------

- Polska remisuje z Armenią
- Dania wygrywa z Czarnogórą

1. Polska - 20 pkt.
2. Dania - 19 pkt.
3. Czarnogóra - 16 pkt.

Dość niewygodny scenariusz dla naszej reprezentacji, która w takim wypadku musiałaby wygrać z Czarnogórą. W przypadku remisu musielibyśmy czekać na rozstrzygnięcie spotkania Rumunia-Dania, gdzie podopieczni Age Hareide musieliby stracić punkty.

Scenariusz 7:
---------------------

- Polska przegrywa z Armenią
- Dania remisuje z Czarnogórą

1. Polska - 19 pkt.
2. Czarnogóra - 17 pkt.
3. Dania - 17 pkt.

Tu również Polska będzie musiała wygrać z Czarnogórą, bowiem remis nie zagwarantuje pewnego awansu. W przypadku wygranej Duńczyków z Rumunami, to właśnie oni zajęliby pierwsze miejsce w tabeli po ostatniej kolejce.

Scenariusz 8:
------------------------

- Polska przegrywa z Armenią
- Czarnogóra wygrywa z Danią

1. Czarnogóra - 19 pkt.
2. Polska - 19 pkt.
3. Dania - 16 pkt.

Scenariusz - jak każdy, w którym Polska przegrywa w Erywaniu - bardzo niekorzystny. W takiej sytuacji w grze o bezpośredni awans zostaje tylko zespół Adama Nawałki i Czarnogóra, którą nasi piłkarze musieliby pokonać. Remis premiowałby awansem gości ze względu na ich korzystniejszy bilans bramkowy.

Scenariusz 9:
----------------------

- Polska przegrywa z Armenią
- Dania wygrywa z Czarnogórą

1. Dania - 19 pkt.
2. Polska - 19 pkt.
3. Czarnogóra - 16 pkt.

Scenariusz jeszcze gorszy niż ten wspomniany wyżej. W przypadku zwycięstw Polski i Danii w ostatniej kolejce, o awansie zadecydowałby bilans bramkowy, a ten (przynajmniej na chwilę obecną) lepiej wygląda u Duńczyków. To oznacza, że poza koniecznością wygranej z Czarnogórą, trzeba byłoby liczyć na to, że Rumunia urwie punkty drużynie Age Hareide

Który scenariusz Waszym zdaniem najbardziej prawdopodobny?

Najbardziej prawdopodobne są niestety te złe scenariusze tzn remis w Erywaniu i wygrana Danii. Ale wcale nie jest powiedziane że nie możemy wygrać oraz że nasi rywale nie podzielą się punktami.

Jedno jest pewne: Armenia się nie położy i jeśli mamy wygrać - trzeba będzie to zwycięstwo wydrzeć im z "gardła".

To prawda. Obawiam się najbardziej tego, że tej trawy nie będzie komu gryźć. Przed Kopenhagą też słyszeliśmy jak świetnie rozpracowali przeciwnika oraz jak są dobrze przygotowani a wynikły z tego straszne baty.
Oby dziś nie było podobnie - są przygotowani w stu procentach a ledwie zremisują. Tego się obawiam. A Rybus chyba faktycznie nie zagra. I czytałem, że Linetty obok Krychowiaka. To nie są dobre wieści bo Linetty w kadrze nigdy się nie sprawdził.
Gdybać możemy, byle do 18. Emocje gwarantowane.

Do meczu półtorej godziny, włączam studio Polsatu Sport a przedmeczowe studio prowadzi... baba! Panna Paulina! No żesz?!
Nie mam nic do kobiet ale takie studio to powinien prowadzić fachowiec. Gdybym był przesądny to stwierdziłbym, że może przynieść pecha niczym Duda na trybunach.
Na szczęście nie jestem.

Info jeszcze gorące:
Szczęsny w bramce, niezrozumiałe trochę 😨
Mączyński jednak nie zagra,  Linetty w wyjściowym składzie,  to mnie mocno niepokoi.
Za Rybusa gra Bereszyński.

Szczęsny??? Tak nagle? Ale może w tym szaleństwie jest metoda.