Mokra Zabawa

1.Prawda
2.Fałsz

Szybki koniec zabawy!  Maya od razu zgadła. Nie mam brody, kolczyków ani nigdy mi się taka wpadka nie zdarzyła na szczęście 😉 
Punkt dla Mayi, teraz ona wymyśla swoje zagadki.

Wujku też się mogę w to bawić?

1. Jadłam dziś na obiad kasztany i liście z kasztanowca
2. Mama kupiła mi wczoraj 30 nowych smoczków

;D ;D ;D

I teraz nie wiem czy mam odpowiadać czy zadać swoje pytania ?
Odpowiedzią moją na pytania Kamilki są :
1. Prawda
2. Fałsz

Moje pytania :
1. Jestem typem osoby ,,spokojnie, będzie dobrze, wystarczy to co jest " ?
2. Pieluszkę mam na sobie codziennie ?

Oj, Kamilko, teraz ciocia Maya miała zadać pytania 🙄 no musimy dbać o porządek zabawy. Ty będziesz teraz zgadywać a jak zgadniesz to wtedy zadasz swoje zagadki.
A kasztanów i liści na obiad się nie je ha ha 😃

Odpowiadam Mayi, Kamilkę anulujemy.

a) fałsz
b) fałsz

Pawełku, wygrywasz i tym samym zdobywasz punkt.
Jestem raczej przeciwieństwem typu osoby jaki opisałam, bywam nawet przewrażliwiona i często zbytnio dążę do perfekcjonizmu.
A co do pieluszek, to choć codziennie je noszę na czystej przyjemności po pracy tak co jakiś czas muszę zrobić sobie kilka dni przerwy co neguje słowo ,,codziennie" .
Już ciekawi mnie jakie będą pytania od Pawełka...

[quote author=pawelek link=topic=66.msg483#msg483 date=1506530780]
Oj, Kamilko, teraz ciocia Maya miała zadać pytania 🙄 no musimy dbać o porządek zabawy. Ty będziesz teraz zgadywać a jak zgadniesz to wtedy zadasz swoje zagadki.
A kasztanów i liści na obiad się nie je ha ha 😃
[/quote]

Oj przepraszam nie wiedziałam, że teraz pani Maya. A skąd wiesz wujku, że liści i kasztanów się nie je na obiad?    no żartowałam

Co Wy tacy kąpani w gorącej wodzie??? Dajcie czas na udzielenie odpowiedzi. Nawet jak prawidłowe już padły.

1. Fałsz
2. Prawda