Opowiadanie interaktywne

Opowiadania i historie nie do końca prawdziwe
Manowar

Odp: Opowiadanie interaktywne

Post autor: Manowar »

To Ty zdecydowałaś o losach Ani ;-). Gdybyś wybrała np. wariant C, odcinek wyglądałby inaczej. I tu apel do innych czytelników: Wy też możecie kształtować scenariusz życia naszej bohaterki. Głosujcie. Czekam do niedzieli.
Manowar

Odp: Opowiadanie interaktywne

Post autor: Manowar »

Ania stała na przystanku autobusowym. Marzła. Było zimno i padała mżawka, której nienawidziła. Mimo to stała i cierpliwie "przeskakiwała" kolejne autobusy. Wreszcie nadjechał zaskakująco czysty i prawdopodobnie nowiutki bus linii 130. Ania wiedziała, że to ten właściwy. Tak też było. Kiedy autobus podjechał i zatrzymał się w zatoczce przy przystanku, wysiadł z niego tylko jeden pasażer. Ania poczuła motylki w brzuchu... Chłopak podszedł do stojącej na przystanku Anny. Dziewczyna przyglądała mu się z maślanymi oczami. Chłopak był wysoki, dobrze zbudowany, miał jasne włosy ostrzyżone na krótkiego jeża, niebieskie oczy - generalnie typ nordycki. Ania nazywała go w myślach "Harry", bo tak wyobrażała sobie bohatera ulubionych książek kryminalnych norweskiego autora, które wręcz pochłaniała. Chłopak był jednak stuprocentowym Polakiem, studiował na miejscowym uniwersytecie, a w wolnych chwilach trenował mieszane sztuki walki, co zresztą Ani nie przeszkadzało, przeciwnie - dawało poczucie bezpieczeństwa.
- Sławek... - powiedziała cicho, ale na tyle głośno, aby chłopak ją usłyszał.
- Cześć Maleńka - odparł Sławek - idziemy?
Zamiast odpowiedzi Ania wślizgnęła się pod ramię Sławka i pozwoliła poprowadzić się w kierunku galerii handlowej, w której znajdował się multiplex. W sali kinowej mieli miejsce w ostatnim rzędzie, na dwuosobowej kanapie. Kiedy usiedli, Ania zaraz oparła głowę na ramieniu Sławka. Film mało ją interesował. Mogliby równie dobrze pójść na kreskówkę, komedię romantyczną, czy thriller na podstawie powieści Kinga - nieważne. Liczyło się tylko to, że Sławek jest obok. Przytuliła się do niego, a potem położyła jego rękę na swoim kolanie. On nachylił się i pocałował ją w usta. Ania oddała pocałunek. Czuła, i to sprawiało jej ogromną przyjemność, że dłoń Sławka zaczęła wędrówkę w górę jej uda. Poczuła mrowienie wzdłuż pleców.


Dzwonek telefonu nieprzyjemnie rozbrzmiewał napełniając pokój niepotrzebnym hałasem. Ania otworzyła oczy i ze zdumieniem stwierdziła, że jej własna dłoń znajdowała się między je nogami. Półprzytomnym wzrokiem rozejrzała się po pokoju. No tak... Randka była tylko snem. Sławek jeszcze nigdy nie zabrał jej do kina. Może dlatego, że parą byli dopiero od dwóch tygodni, może nie lubił kina, albo nie odpowiadał mu repertuar... Telefon znów zaczął grać i wtedy Ania zrozumiała, że to nie był alarm. Ktoś do niej dzwonił.

KTO DZWONIÂŁ:
a) Olga - najlepsza przyjaciółka Ani
b) Sławek
c) Ktoś zupełnie inny
Awatar użytkownika
old_szmugglarz
Posty: 265
Rejestracja: 29 sierpnia 2016, 20:11 - pn
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Odp: Opowiadanie interaktywne

Post autor: old_szmugglarz »

B

Jestem ciekaw co będzie dalej :D
Maya
Posty: 69
Rejestracja: 23 października 2016, 09:31 - ndz

Odp: Opowiadanie interaktywne

Post autor: Maya »

B i to stanowczo, tu aż prosi się o takie rozwiązanie.
pawelek
Posty: 652
Rejestracja: 21 września 2017, 18:00 - czw

Odp: Opowiadanie interaktywne

Post autor: pawelek »

Pomysł na interaktywność opowiadania jest znakomity. Oby starczyło Ci pomysłów.  :)
Osobiście wybrałbym C, ciekawy czym byś nas zaskoczył. No ale większością głosów wybrano odpowiedź B, a więc czekamy na dalszy ciąg.
Odnośnie wieku trojaczek, nie widzę najmniejszego powodu aby go negować.
Bohaterem opowiadania może być każdy, tu nie chodzi o wiek, lecz o sposób zachowań jaki dany autor przypisuje danym bohaterom.
Gdyby najmłodsza siostra miała np. pięć lat i bawiła się obok klockami, to co? To byłoby złe? Z jakiego powodu? Nie możemy przesadzać, ani popadać w absurdy.
Dawaj kolejny odcinek  :)
Manowar

Odp: Opowiadanie interaktywne

Post autor: Manowar »

Na razie 2:1 na korzyść B. Jeżeli nikt więcej nie zagłosuje, to dziś wieczorem poznacie dalszy ciąg wg wybranego scenariusza ;)
Manowar

Odp: Opowiadanie interaktywne

Post autor: Manowar »

A więc wygrywa wariant B.

Ania dłuższą chwilę wpatrywała się w wyświetlacz. To Sławek!!! Przez moment nawet miała ochotę się uszczypnąć, aby przekonać się, czy się obudziła. Wreszcie odebrała.
- Cześć Katrine - usłyszała.
- Dlaczego mówisz do mnie "Katrine"?
- Skoro ja jestem Harry... - usłyszała, że się śmieje.
- A skąd..., a zresztą nieważne - uśmiechnęła się.
Sławek wyjaśnił jej w kilku słowach jak dowiedział się o tym, że Ania nazywa go Harry i że sam jest wielbicielem kryminałów z tej serii. Ania aż pokraśniała: mają wspólne zainteresowanie. Zapytała co u niego, on odwzajemnił się takim samym zainteresowaniem. Oczywiście nie powiedziała mu o "wypadku", jeszcze by tego brakowało. Sławek przeszedł do sedna sprawy.
- Wiesz, dzwonię bo chodzimy ze sobą od dwóch tygodni a nie byliśmy jeszcze na prawdziwej randce. Chciałbym cię zaprosić do kina, a potem do kawiarni. Jutro o 17, co ty na to?
- Z radością. A na co pójdziemy?
- A czy to nie wszystko jedno?
- No, tego filmu o Harrym jeszcze nie grają...
- Wobec tego repertuar nie ma znaczenia, prawda?
Ania musiała przyznać, że Sławek ma rację. Z drugiej strony miał dziwne zwyczaje - dzwoni do niej prawie w środku nocy i proponuje randkę na drugi dzień. No ale może tacy są faceci...

Ania całą niedzielę wyobrażała sobie pierwszą randkę ze Sławkiem. Pójdą do kina. Zupełnie tak jak w jej śnie... Czy dalej też tak będzie? Czy on pozwoli jej się do siebie przytulać i czy ona powinna mu pozwolić, gdyby zechciał "położyć rękę na jej kolanie"? Sławek był właściwie jej pierwszym chłopakiem. Tamtych trzech poprzednich nie liczyła, bo to były takie szczeniackie miłostki. "Harry" to co innego. Pomyślała sobie, że właśnie tak go będzie nazywać. Kiedy zegar w kuchni pokazał czwartą po południu, zaczęła się szykować do wyjścia. Zastanawiała się, w co powinna się ubrać. Otworzyła szafę. Miała do wyboru dżinsową spódniczkę do połowy uda, obcisłe jasnoniebieskie spodnie, też dżinsowe, z przetarciami na kolanach lub długą, powłóczystą sukienkę, trochę w stylu cygańskim. Nie mogła się zdecydować. Postanowiła najpierw się wykąpać i umalować. Strój wybierze potem.

Wyszła z pokoju. Po drodze spotkała jedną z sióstr. Była tak zamyślona, że zderzyła się z przechodzącą Amelką.
- Patrz gdzie idziesz - warknęła młodsza siostra, ale Ania ją zignorowała.
Weszła do łazienki. Najpierw oczywiście skorzystała z toalety. Nie miała ochoty kusić losu i wychodzić z domu z pełnym pęcherzem.
"Nie mogę pozwolić aby coś mi się przytrafiło" - pomyślała, chociaż dawno już zapomniała kiedy ostatni raz zmoczyła majtki nie podczas snu...
Prysznic nie zabrał jej zbyt wiele czasu. Nieco dłużej robiła sobie makijaż. Nadszedł wreszcie czas, aby wybrać strój na wieczór.

W CO ANIA POWINNA SIÊ UBRAÆ?
a) w spódniczkę
b) w spodnie
c) w suknię
pawelek
Posty: 652
Rejestracja: 21 września 2017, 18:00 - czw

Odp: Opowiadanie interaktywne

Post autor: pawelek »

Szkoda, że nie ma:
d) w pampersa :D

Wybieram odpowiedź a.
Jak ma się zsiusiać to chcę zobaczyć jak jej leci po udach : P
Maya
Posty: 69
Rejestracja: 23 października 2016, 09:31 - ndz

Odp: Opowiadanie interaktywne

Post autor: Maya »

Cóż jako że Harry... ymm... Sławek jest dla niej ważny i idą na randkę do tego Ania była wręcz skłonna do zlekcewarzenia młodszej siostrzyczki to najbardziej pasuje mi tu odpowiedź C - W suknię.
pawelek
Posty: 652
Rejestracja: 21 września 2017, 18:00 - czw

Odp: Opowiadanie interaktywne

Post autor: pawelek »

[quote author=Maya link=topic=45.msg437#msg437 date=1506461142]
Sławek jest dla niej ważny i idą na randkę do tego Ania była wręcz skłonna do zlekcewarzenia młodszej siostrzyczki
[/quote]

Starajmy się, proszę, nie robić błędów tego typu. Bo to mocno daje po oczach 😉
ODPOWIEDZ