Domówka

Opowiadania i historie nie do końca prawdziwe
justyna99
Posty: 1
Rejestracja: 12 lipca 2017, 00:22 - śr

Domówka

Post autor: justyna99 »

Wydarzyło się to na jednej z domowych imprez, na której byłam z ówczesnym wtedy chłopakiem.
Głównie tańczymy i piliśmy drinki. Po którymś z kolei poczułam, że zaczyna mi się chcieć coraz bardziej siusiu. Chciałam jednak moment pójścia do kibelka odłożyć, bawiąc się dalej.
Zbliżał się jednak czas kiedy musiałam jednak pójść do toalety. Tym bardziej, że rajstopy w kroku zrobiły się nieco wilgotne. Przed kibelkiem jak się okazało była kolejka – przede mną trzy inne dziewczyny a mi się już bardzo chce.
Ale co robić? Stoję i czekam. Jedna z dziewczyn chyba zaniemogła i prawdopodobnie wymiotuje, a
łazienka jest jedna niestety.

Postanowiłam się przejść. Wyszłam na taras. Przede mną rozpostarł się widok na sporych rozmiarów podwórko ze schowkiem na narzędzia. Teoretycznie mogłam udać się za komórkę i tam wysiusiać ale, że było ciemno więc równie dobrze mogłam kucnąć gdziekolwiek.

Odeszłam kawałeczek dalej i kucnęłam.
Skoro rajstopki miałam już nieco mokre to wysiusiałam się przez nie i wróciłam się bawić dalej.

Mój facet stał pod ścianą, sączył piwo i rozglądał się lekko pijanym wzrokiem po sali. Podeszłam do niego i szepnęłam na ucho – tak żeby nikt nie słyszał że właśnie się wysikałam przez rajstopy. Odciągnął mnie delikatnie na bok i dyskretnie włożył rękę pod sukienkę. Odnalazł udo i zaczął sunąć po nim ręką aż do kroku gdzie trafił na mokry materiał przez który zaczął mnie pieścić.

Stwierdziliśmy, że czas najwyższy się ulotnić. Zerwaliśmy się z imprezy i wylądowaliśmy na przystanku czekając na nocny autobus. Znów mi się zachciało sikać. Powiedziałam o tym swojemu facetowi, chwyciłam go za rękę i włożyłam ją sobie w rajstopki. Zaczęłam siusiać, kiedy on trzymał mnie za cipkę. Zaczęliśmy się całować. Po wszystkim wyjęłam jego rękę z rajstop i oblizałam.

Gdy przyjechał autobus wsiedliśmy i pojechaliśmy do niego.

U niego wylądowaliśmy od razu w sypialni. Usiadłam na łóżku. Zaczął zdejmować ze mnie sukienkę, pieszcząc mnie przy tym po cycuszkach. Rozpiął stanik i zaczął pieścić moje sterczące sutki językiem przygryzając je lekko. Gdy mu się znudziła zabawa z cyckami zaczął mi zdejmować buty. Wziął moją mokrą stópkę i zaczął pieścić przez rajtki. Jeździł po niej językiem od dużego palca po piętę. Bawił się moimi paluszkami, wkładał je sobie do buzi i ssał. Tak samo zrobił z drugą stopą. W międzyczasie pieścił mnie po udzie i kierował rękę w stronę cipki. Dotykał ją przez mokry materiał i posuwał po niej palcem w górę i w dół. W pewnym momencie przerwał pieszczenie moich stóp i zabierał się za lizanie cipki. Na początku przez rajtki. Gdy to mu już przestało wystarczać zerwał ze mnie przemoczone rajstopy i wgryzł się w łechtaczkę. Gdy już prawie odchodziłam od zmysłów wszedł we mnie zdecydowanie...

ODPOWIEDZ